ja jeszcze dzisiaj w pracy, ale od jutra zaczynam na dobre przygotowania świąteczne.
Właściwie dzisiejszy post powinien być w tematyce świątecznej, ze świątecznymi dekoracjami, ale u mnie nie ma jeszcze za wiele do pokazywania. Jakoś tak przed Wielkanocą nie pasują mi zbyt wcześnie świąteczne ozdoby. Dla mnie te święta mają bardziej wymiar duchowy, religijny, przeżywamy Wielki Post, Triduum Paschalne, czas zadumy, skupienia .... W moim domu rodzinnym babcia dopiero po święceniu pokarmów w Wielką Sobotę pozwalała na ustawianie pisanek, baranków, zajączków itp. Ja do soboty nie czekam, ale też i się nie spieszę. Jutro planuję cała masę rzeczy do wykonania, w tym udekorowanie domku.
A dzisiaj pokażę Wam moją wiosenną sypialnie. Właściwie nic szczególnego, ale zakochałam się w tej pościeli z I i muszę się nią pochwalić. Jest bardzo przyjemna i dodaje takiej jasności i świeżości sypialni.
Małe ujęcia sypialniane w wiosennej odsłonie:
Pozdrawiam wiosennie
Jeśli nie udałoby mi się coś napisać przed świętami, to życzę Wam radosnych, spokojnych, rodzinnych i zdrowych przede wszystkim świąt Wielkanocnych
Dorota